sobota, 9 sierpnia 2014

Jeansowe wariacje...

Od niedawna powstają u mnie jeansowe rożności. Są to co prawda próby przed startem, ale jakoś powoli coś się wykluwa. Wszystkie moje "produkcje" powstają z e starych spodni, spódnic. Niestety materiał jest mało atrakcyjny pod względem szycia, ale jakoś moja staruszka daje radę. Kupiłam kiedyś igłę specjalną do jeansu i już mi nie trzaskają podczas szycia. Jak naszywałam synowi łaty na spodnie to złamałam trzy sztuki :(. Ale teraz mam twardą sztukę hihi. A oto pierwszy egzemplarz:


Podkładka na stół...

 
wersja druga, chyba gorsza wygląda tak:
 

Muszę jeszcze nad tym popracować, żeby osiągnąć porządany efekt :)
 
Teraz przedstawiam rękawice kuchenne dadam:
 

 
Niestety nie wypadły zbyt dobrze w ocenie osób postronnych :(, ale pracuję nad nimi, przejdą małą metamorfozę hihi
I na zakończenie coś co mi zdecydowanie wyszło:



Etui na mój tablet... całkiem zgrabne tak myślę :)





I
Zdecydowanie w kobiecym - dziewczyńskim wydaniu :)
Pozdrawiam, a za niedługo kolejne recyklingowe produkcje. Zaglądajcie, zapraszam pa.
 

Po światecznie ...

Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...