Jakiś niedługi czas temu "popełniłam" zająca. Jest większy od poprzednich i ma dłuższe uszy. Właśnie sobie przypomniałam, że miał mieć kapelusz hihi. Ale tak się spieszyłam z następnym szyciem, że mi z głowy wyleciało. Jakoś nie mogłam zdecydować czy to będzie wersja dziewczynkowa czy chłopaczkowa, ostatecznie przyczepiłam kwiatek i została dziewczynką :). Jakby co to ma trochę krzywe usta hihi.
W kolejce czeka na wrzucenie tilda, którą podarował mój syn swojej wychowawczyni (kończył 3 klasę). A teraz szyję anioły na ślubny prezent. Mam nadzieję, że się spodobają. Plany mam rozległe tylko czasu nie mam za dużo, a wieczory raczej krótkie, będzie jeszcze gorzej jak maluchy do szkoły wrócą po wakacjach. I czekam właśnie na moje nowe materiały i minky. Muszę w końcu dokończyć patchworkowe narzuty dla chłopaków. Uff, będzie się działo :)Pozdrawiam do następnego posta.
piątek, 31 lipca 2015
wtorek, 7 lipca 2015
Plażowiczka...
Lato w pełni :), słonko mocno grzeje i żal z niego nie skorzystać. Trochę roboty w ogródku, trochę w domu i oczywiście moje ulubione zajęcie... SZYCIE :). Bardzo lubię torebki, a zauważyłam, że nie mam takiej modnej teraz na plażę. Z uwagi na nasz wyjazd wakacyjny (dopiero w sierpniu) postanowiłam posiąść taką :). Właściwie to uszyć hihi. Poszperałam w necie co by się podeprzeć jakąś instrukcją i się nie zawiodłam oczywiście.
Torba prosta, praktyczna.
Materiał początkowo miał inne przeznaczenie, ale ostatecznie postanowiłam zrobić z niego torbę. Tkanina jest teflonowa, podobno wodoodporna. Dobrze się szyje. Wewnątrz podszewka w różyczki. W oryginalnym tutorialu nie ma podszewki, ale jest kieszonka i zamek. Nad zamkiem się zastanawiam, może doszyję. Tutaj podaję linka tutorial torby plażowej. Jest świetny, prosty i czytelny polecam. Już zamówiłam następny przydział materiałów, nie mogę się doczekać jak przybędzie :) Pozdrawiam lecę spać.
Torba prosta, praktyczna.
Materiał początkowo miał inne przeznaczenie, ale ostatecznie postanowiłam zrobić z niego torbę. Tkanina jest teflonowa, podobno wodoodporna. Dobrze się szyje. Wewnątrz podszewka w różyczki. W oryginalnym tutorialu nie ma podszewki, ale jest kieszonka i zamek. Nad zamkiem się zastanawiam, może doszyję. Tutaj podaję linka tutorial torby plażowej. Jest świetny, prosty i czytelny polecam. Już zamówiłam następny przydział materiałów, nie mogę się doczekać jak przybędzie :) Pozdrawiam lecę spać.
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Po światecznie ...
Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...
-
Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...
-
Mam tutaj małą podusię dla mojej córci, obiecałam jej już jakiś czas temu i wreszcie mi się udało. Powstała z czegoś co kiedyś było spódnicz...
-
Kilka dni temu dotarła moja nowa książka z Tildami :). I tak naprawdę już siedzi na parapecie w 3/4 gotowa, ale jeszcze wykończyć ją muszę i...