Dzień dziadków był jakiś czas temu, a po powrocie z ferii szyłam dla Nich kwiatki. Poprzednio były serduszka, tym razem tulipany. Hm, nie do końca wiedziałam jak to ogarnąć, ale od czego jest doktor google :). Główki z tkanin, łodyżki z filcu, brak zielonej tkaniny, spowodował mały zastój i wykorzystałam co było... czyli filc.
Tulipanki stworzyły bukiecik, który nie zwiędnie :) Wiosna już na progu...
piątek, 29 stycznia 2016
czwartek, 28 stycznia 2016
Ferie...
Ferie, ferie i po :). Świetnie było, dzieci poszalały, nauczyły się lepiej jeździć na nartach, a my dorośli troszkę zwolniliśmy tempo...
Krajobraz piękny, napitki ... odprężające ;)
Przed wyjazdem zaczęłam szycie anioła, niestety musiał poczekać do mojego powrotu :(. Brak czasu mnie dobija. Doba zdecydowanie jest za krótka. Po powrocie dokończyłam, ale o skrzydłach zapomniałam... trza dorobić ;)
Serduszkowa tkanina bardzo wdzięczna, choć do góry nogami :). Pozdrawiam zimowo!
Krajobraz piękny, napitki ... odprężające ;)
Przed wyjazdem zaczęłam szycie anioła, niestety musiał poczekać do mojego powrotu :(. Brak czasu mnie dobija. Doba zdecydowanie jest za krótka. Po powrocie dokończyłam, ale o skrzydłach zapomniałam... trza dorobić ;)
Serduszkowa tkanina bardzo wdzięczna, choć do góry nogami :). Pozdrawiam zimowo!
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Po światecznie ...
Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...
-
Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...
-
Mam tutaj małą podusię dla mojej córci, obiecałam jej już jakiś czas temu i wreszcie mi się udało. Powstała z czegoś co kiedyś było spódnicz...
-
Kilka dni temu dotarła moja nowa książka z Tildami :). I tak naprawdę już siedzi na parapecie w 3/4 gotowa, ale jeszcze wykończyć ją muszę i...