sobota, 7 września 2013

Tilda...

Tego anioła zrobiłam dla mojej chrześnicy, 17-letniej panny. Zdarzyło się to jakiś czas temu :)


Trochę jaj się ręce rozczapierzją i koszulka jest za szeroka, miała być rockowym aniołem, ale cóż... :)

1 komentarz:

  1. Anioł wyszedł rewelacyjny, wygląda jak żywcem wyciągnięty z rockowej kafejki. ;)

    OdpowiedzUsuń

Po światecznie ...

Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...