niedziela, 19 stycznia 2014

Światecznie jeszcze...

Przed Świętami nie udało mi się wrzucić moich "dzieł" , teraz wreszcie mogę to zrobić. Uszyłam kilka serduszek i miały być jeszcze gwiazdki, ale brakło mi czasu i była tylko jedna :). Mam za to bombki szydełkowe i aniołki i gwiazdkę też. Niestety zdjęcia nie oddają ich uroku rzeczywistego. Ale są urocze :)

 Serduszko z czerwonej tafty...

Aniołek szydełkowy w wersji sukienki prostej...

 
 Ten w sukience rozszerzonej :) niestety rozmazał się ale widać w tle gwiazdkę :)


 
 Ten jest lepszej jakości...

Serducho w kratkę w tonacji niebieskawej


I bombeczka, wewnątrz jest szklana bombka i pięknie się błyszczy... ale nie na zdjęciu :(


Kolejny aniołek całkiem inny...

Wspomniana wcześniej gwiazdka były tez inne, ale się gdzieś schowały :)

 I kolejna bombka...
 

 
 Zawsze mi się najbardziej podobała, choć pochłaniała najwięcej pracy..

 
 Serduszko czerwone... wiszące nad kominkiem  na girlandzie z aniolkami







 
 A teraz jeszcze mój stroik na drzwi, zrobiony z szyszek a wewnątrz serduszko z tafty i gałązki jemioły...


 
 A tak wyglądały serduszka razem, część rozdałam , a kilka wylądowało na choince :)


To tyle na dziś. Może ktoś zaznaczy swoją obecność , będzie mi miło :). Pozdrawiam tych co zaglądają.
 

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Po światecznie ...

Trochę minęło już od świąt, za chwilę następne Wielkanocne :). Ale co tam powrzucam troszkę prezentów, jakie powstały w gorączce przedświate...